587136357bd38d06ef37.jpg
Wyniki zbiorów ziaren 2016 opublikowane przez Ministerstwo Rolnictwa Ukrainy dobrą prognozą dla Targów EuroAgro we Lwowie

Dobra prognoza dla targów rolniczych EuroAgro – wysokie plony na Ukrainie

24 sierpnia 2016
- Dane dotyczące importu maszyn rolniczych na Ukrainę i tendencja wzrostowa wskazują, że rynek ukraiński jest otwarty na nowoczesną technikę płynącą z zagranicy – mówi Dariusz Michalak, dyrektor grupy projektów w Targach Kielce, współorganizator Targów EuroAgro we Lwowie. Plony zebrane w 2016 roku na Ukrainie osiągnęły już 99% prognozowanych wartości. Jest to kolejna oznaka dobrej sytuacji ukraińskich rolników.

euroagro - żniwa tabela

Prognoza zbiorów zbóż ukraińskiego ministerstwa rolnictwa została podwyższona do 63 mln ton.  Dotychczasowa prognoza mówiła o zbiorach wynoszących ponad 61 mln ton, czyli o 5 proc. mniejszych niż w nowej prognozie. Ukraińscy rolnicy zebrali już plony z powierzchni 9,6 mln ha tj. 99% podawanych prognoz. Wydajność wyniosła już  39,4 c / ha. Zmiany w prognozach zbiorów ziaren wpłynęły również na podniesienie eksportu pszenicy o 2 mln ton.

Obraz żniw wskazuje, że mimo trudnej sytuacji wewnętrznej rolnictwo nadal jest siłą napędową ukraińskiej gospodarki. To dobry sygnał dla producentów i importerów maszyn rolniczych. Dobra passa w rolnictwie tworzy dobry grunt do prowadzenia interesów i inwestowania na Ukrainie.

 

Targi EuroAgro we Lwowie okazją do sprawdzenie potencjału ukraińskiego rynku rolnego

Według Ukraińskiego Klubu AgroBiznesu wydatki na zakup maszyn uprawowych wzrosły dwukrotnie, do 123 mln dolarów. Głównymi nabywcami importowanych ciągników i kombajnów żniwnych były gospodarstwa o powierzchni od 500 do 5000 ha. Gospodarstwa te nabywają nowoczesne technologicznie i droższe maszyny, choć często preferowane są też modele proste i niedrogie. Takie dane, pojawiające się tuż przed pierwszą edycją Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej EuroAgro, które odbędą się od 17 do 19 listopada we Lwowie, pozwalają prognozować, że firmy biorące udział w targach mogą liczyć na zainteresowanie ze strony ukraińskich rolników. Targi Kielce oraz lwowski ośrodek wystawienniczy GalExpo rozpoczęły już intensywne przygotowania do targów EuroAgro i zapraszają kolejne firmy do włączenia się w grono wystawców.

- Przez te wszystkie lata organizacji największych targów techniki rolniczej odbywających się w halach [red. Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH] zaskarbiliśmy sobie zaufanie wielu wystawców tego sektora. Dzięki temu chętnie wracają do Kielc – mówi Dariusz Michalak, dyrektor grupy projektów w Targach Kielce, organizator Targów EuroAgro. - Obserwując rynek doszliśmy do wniosku, że warto zaproponować naszym wystawcom kolejny nowy obszar, w którym mogą się zaprezentować. Ukraina coraz więcej inwestuje w sprzęt rolniczy. Są polskie firmy, które mają tam swoje przedstawicielstwa. Dane dotyczące importu maszyn rolniczych i tendencja wzrostowa wskazują, że rynek jest otwarty na nowoczesną technikę płynącą z zagranicy. Robiąc Targi Techniki Rolniczej we Lwowie dajemy polskim firmom możliwość, aby pojechały i same przekonały się czy mają szansę zaistnieć ze swoją ofertą i sprawdzić potencjał zakupowy ukraińskich rolników.

 

Polska rolniczym autorytetem dla Ukrainy

Targom EuroAgro we Lwowie będą towarzyszyły drugie „Dni Polskiego Rolnictwa” organizowane przez Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady Rzeczpospolitej Polskiej w Kijowie. W ramach wydarzenia odbędzie się między innymi konferencja tematyczna „Polsko-ukraińska współpraca w przemyśle i sektorze rolno-spożywczym”, wystawa firm oraz spotkania B2B. Poprzedni minister rolnictwa Ukrainy Oleksij Pavlenko podczas międzynarodowej konferencji poświęconej rolnictwu, która odbyła się w marcu tego roku w Jasionce (Podkarpackie) podkreślał, że rząd w obszarze rolnictwa chce się wzorować na rozwiązaniach z Polski.

- Mając okazję, dzięki partnerstwie lwowskiego ośrodka wystawienniczego i przychylności władz regionalnych, wejścia z polską myślą techniczną na rynek ukraiński, nie możemy z niej nie skorzystać. Będzie to dla nas kolejne wyzwanie, a dla polskich przedsiębiorców szansa sprawdzenia czy Ukraina jest gotowa na polskie produkty - dodaje dyrektor Dariusz Michalak.

 

(mb)