Aktualności
Ambulanse dla straży pożarnej. O dużych zmianach na konferencji w czasie IFRE – EXPO w Targach Kielce
IV Międzynarodowe Targi Sprzętu i Wyposażenia Straży Pożarnej i Służb Ratowniczych IFRE-EXPO, które od 15 do 17 czerwca trwają w kieleckim ośrodku wystawienniczym, są miejscem prezentacji najnowszych urządzeń, sprzętu oraz technologii dla jednostek straży pożarnej. W czasie wydarzenia poruszone zostają także kluczowe zagadnienia dla działalności PSP.
W piątek na Konferencji Komendy Głównej PSP podjęto tematy „Medyczne działania ratownicze w KSRG”, „Rozwój łączności na rzecz alarmowania i ostrzegania ludności” oraz „Ustawa o ochronie przeciwpożarowej w aspekcie prewencyjnym – wyzwanie legislacyjne”. W dyskusji udziałach wzięli st. bryg. Leszek Smolarczyk z Biura Planowania Operacyjnego Komendy Głównej PSP, mł. bryg. Grażyna Krause z Komendy Wojewódzkiej PSP we Wrocławiu, st. bryg. Mariusz Lenartowicz, dyrektor Biura Ochrony Ludności Komendy Głównej PSP, st. bryg. Jarosław Pozierak, dyrektor Biura Bezpieczeństwa Informacji Komendy Głównej PSP oraz st. bryg. Ernest Ziębaczewski, dyrektor Biura Przeciwdziałania Zagrożeniom Komendy Głównej PSP. Konferencję moderował nadbryg. dr inż. Adam Konieczny.
Na pierwszy ogień poszedł temat wywołujący kontrowersje, a dotyczący projektu ustawy powszechnie znanego pod hasłem „karetka w każdej gminie”. - W związku z tym, że jednostki straży pożarnej są dobrze rozmieszczone, powstał pomysł, by każda komenda gminna, powiatowa miała swój ambulans, co zagwarantuje nam właściwy poziom realizacji naszych obowiązków. W ramach Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego będziemy wykonywać działania medyczne jako system współpracujący z Państwowym Ratownictwem Medycznym – mówił nadbryg. dr inż. Adam Konieczny. Strażacy nie mogą przewozić osób wozami strażackimi, karetka umożliwiłaby taką pomoc chociażby dla poszkodowanych druhów.
Kolejne przepisy dotyczące udzielana pomocy wyjaśniał st. bryg. Leszek Smolarczyk z Biura Planowania Operacyjnego Komendy Głównej PSP. Jak mówił, w myśl nowych regulacji, w skład zespołu wchodzą ratownicy medyczni, którzy mogą podawać leki, np. wspierające skuteczność działań reanimacyjnych. - Załogi strażackie nie zastąpią karetek pogotowia, a będą z nimi współpracowały. Udzielą pomocy, w przypadku gdy np. karetka będzie jechała dłużej na miejsce do osoby poszkodowanej - tłumaczył.
/MŚ/