Aktualności

Prace wysokościowe należą do szczególnie niebezpiecznych. Nie ma w nich zatem miejsca na nawet na najmniejsze błędy i uchybienia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Ozagrożeniach, na jakie narażeni są estradowcy wykonujący zadania na wysokości opowiadał Dariusz Porada z SingingRock. Prowadzący spotkanie odniósł się takze do jakosci sprzętu do takich prac, zwłszcza tego pochodzącego z Chin. - Sprzęt chiński nie spełnia żadnych norm. Niestety, wiele znanych firm również produkowało w Chinach i tutaj też nie ma miejsca na normy i certyfikaty - powiedział Dariusz Porada. 

Prowadzący szkolenie jest fascynatem wspinaczki. 

 -Początki mojego wspinania to wyjazd na Jurę z Harcerskim Klubem Taternickim z Katowic w roku 1973. W Tatry wspinaczkowo pojechałem w 1977, gdzie ukończyłem szkolenie taternickie. Działałem w jaskiniach jurajskich i tatrzańskich oraz w systemach jaskiniowych Rumunii. Ale zawsze pociągały mnie Tatry wspinaczkowo latem i zimą, tu też wspinałem się najwięcej. Wspinałem się w Alpach i Dolomitach oraz w wielu europejskich rejonach skałkowych. Do teraz, aktywnie się wspinam, bo ciągle to lubię. Preferuje klasyczne wspinanie na własnej asekuracji.  Od 1977 roku należę do Klubu Wysokogórskiego w Katowicach. Przez wiele lat byłem szefem komisji szkolenia w klubie. Wielokrotnie kierowałem klubowymi obozami szkoleniowymi oraz kursami skałkowymi i kursami taternickimi. Szkolę również na kursach dla przyszłych instruktorów. Od roku 2001 do 2007 działałem w zarządzie PZA jako przewodniczący komisji szkolenia. Jestem instruktorem sportu o specjalnościach: wspinaczka sportowa oraz wysokogórska . W 2015 wydałem podręcznik dla zaawansowanych wspinaczy o tym, jak wspinać się na własnej asekuracji. - powiedział na łamach portalu www.8a.pl

(MB)