Aktualności
Duże zmiany w ustawie o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Jedna ważna w przypadku pandemii.
Wojciech Labuda, pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw reformy regulacji administracyjnych związanych z ruchem naturalnym ludności i ochrony miejsc pamięci zaznaczył, że najważniejszy problemem w kwestii pochówków są papierowe karty zgonu i archaiczne przepisy oraz ograniczony dostęp do danych.
Elektroniczna karta zgonu i urodzenia ma pozwolić na automatyczne przekazanie danych do rejestrów państwowych i powiązanych instytucji. Karta ta ma ulepszyć także procedury związane z klasyfikacją przyczyn zgonów i umożliwiać dostęp do danych przez takie organy jak GIS, GUS, czy organy emerytalno-rentowe.
- Chcemy, żeby w momencie wejścia w życie ustawy sto procent zgonów było rejestrowanych elektronicznie. Wszyscy wiedzą, że jest to daleko idące uproszczenie, nie tylko dla obywateli i firm, ale też dla państwa, szczególnie w sytuacjach kryzysowych, takich jak epidemia. Obecnie wciąż zbiorcze statystyki o przyczynach zgonów opracowywane są przez GUS nawet rok po czasie. Sprawą bezpieczeństwa jest to, żeby takie dane pojawiały się natychmiast - mówi Wojciech Labuda.
Z kolei cyfryzacja miejsc pamięci ma obejmować stworzenie centralnej bazy danych o cmentarzach i miejscach pochówków, wyszukiwarkę i mapę grobów online, digitalizację ksiąg cmentarnych, czy internetowa lista cmentarzy historycznych i grobów osób zasłużonych.
Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych zakłada także m. in. wspólne ustawodawstwo, wprowadzenie instytucji koronera czy uregulowanie zasad postępowania ze zwłokami.
Ustawa ma wejść w życie w marcu 2023 roku. Wprowadzenie elektronicznych ksiąg cmentarnych ma trwać do 2026. Firmy pogrzebowe będą miały pół roku na wprowadzenie zmian w życie.
Rada Ministrów ma pochylić się nad przyjęciem ustawy w przeciągu kilku następnych tygodni.
Prace nad projektem ustawy trwają od 2019 roku.