Aktualności

Marek Marzec, właściciel Grupy Ewa – Bis zaznaczał, że Kongres Ekspansywnych Eksporterów zmienia spojrzenie na eksport. – Około 80 % polskiego eksportu trafia do krajów Unii Europejskiej. Liczę, że dzisiejsze prelekcje i dyskusje dodadzą odwagi do wchodzenia także na inne rynki. Kupcy są na całym świecie, trzeba znaleźć przedsiębiorcę, który ma pieniądze, co w praktyce nie jest łatwe, ale możliwe. Mam nadzieję, że dziś podane przykłady zachęcą do działania – podkreślał Marek Marzec.  

Jedną z dróg wiodącą na nowe rynki jest udział w wydarzeniach targowych. Prezes Targów Kielce dr Andrzej Mochoń podkreślił, że ośrodek wystawienniczy wnosi "małą cegiełkę" do wzmożenia polskiego eksportu. – Jednym z działań jest program Hosted Buyers, w ramach którego do udziału w wydarzeniach zapraszani są zagraniczni kupcy. - Na targi zabawek artykułów dla matki i dziecka Kids’ Time od 13 lat przyjeżdżają kupcy z wielu krajów świata, podczas ostatniej edycji gościliśmy 24 z Europy i Azji. W kontraktacjach branży kosmetycznej Slavic B2Beauty udział wzięło 70 kupców z 30 krajów. Każda taka inicjatywa jest ważna, tym bardziej, że mamy bardzo dużo do zrobienia. Wartość polskiego eksportu wynosi około 50 mld dolarów, zaś Niemcy eksportują za bilion, a mają tylko dwa razy więcej mieszkańców. Wszystkie inicjatywy są więc cenne, a miejsce dla nich jest i będzie w Targach Kielce – mówił dr Andrzej Mochoń.  

Janusz Piechociński, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja i poseł na sejm Rzeczypospolitej Polskiej wskazał na ważne wyzwania, które przynoszą wydarzenia toczące się obok, jak np. wojny. One wpływają na politykę i dyplomację, gospodarkę i możliwości działań firm.  - 36 procent produktów wytwarzanych w Polsce jest eksportowana. Co więcej, eksport się coraz bardziej komplikuje, globalizacja zmienia swoje formy. Aby pobudzić polską przedsiębiorczość, konieczne jest otwarcie na świat. To otwarcie przywróci optymizm, a bez optymizmu nie ma skutecznej, nowoczesnej gospodarki – wyjaśniał prezes Janusz Piechociński.

Jak tłumaczył, by móc rozwijać eksport do danego kraju, należy poznać nie tylko warunki gospodarcze, ale także nastroje społeczne i polityczne. - Lepsze jutro dla biznesu powstanie tylko pod jednym warunkiem. My musimy być lepsi niż kiedykolwiek w historii – podkreślił Janusz Piechociński.

Marek Chrapek, dziekan Świętokrzyskiego Korpusu Eksporterów, który zajmuje się eksportem produktów żywnościowych zwrócił uwagę na problem sprzedaży zagranicę półproduktów. – Powinniśmy dążyć do tego, by przetwarzać tu w Polsce i sprzedawać gotowy produkt – podkreślił.

Podczas Kongresu Ekspansywnych Eksporterów padły konkretne wskazówki dotyczące wchodzenia na nowe rynki, szczegóły obejmowały także przygotowanie kadr i system podatkowy. Omówiono perspektywy rozwoju eksportu i ekspansji polskich firm na dalekich rynkach. Eksperci wskazywali, gdzie szukać szans, aby w przyszłości podtrzymać wysoką dynamikę rozwoju.

Kongres odbywa się w ramach Targów Marek Własnych. W czwartek, 16 listopada – druga część.

/MŚ/