Aktualności
Siedzą od lewej: Podsekretarz Stanu Ministerstwa Skarbu Państwa Mikołaj Budzanowski, Prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń, Podsekretarz Stanu Ministerstwa Obrony Narodowej Marcin Idzik
Konsolidacja w branży
06 września 2011
Spotkanie Podsekretarzy Stanu MON i MSP z przedstawicielami przemysłu obronnego
W drugim dniu Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Targach Kielce Podsekretarze Stanu Ministerstwa Obrony Narodowej Marcin Idzik i Ministerstwa Skarbu Państwa Mikołaj Budzanowski tradycyjnie już spotkali się z kierowniczą kadrą przedsiębiorstw polskiego przemysłu obronnego. Udział w spotkaniu wzięło ponad sto osób. Rozpoczął je Prezes Zarządu Targów Kielce Andrzej Mochoń, który nawiązał do genezy spotkań wiceministrów Obrony Narodowej, Gospodarki i Skarbu Państwa z przedsiębiorcami branży zbrojeniowej. Minister Idzik w swoim wystąpieniu podkreślił, że ministerstwo będzie się starało, by obowiązująca już od 21 sierpnia dyrektywa unijna umożliwiła realizację umów ramowych.
- Chcemy dążyć do takiego stopnia zorganizowania umów z Siłami Zbrojnymi, aby przemysł miał jednego kontraktora a w ramach MON-u było jedno ciało odpowiedzialne za kontraktowanie - mówił minister Idzik. - Myślę, że to pozwoli też Państwu lepiej planować zakupy, kontraktacje pod dostawców oraz zakup części zamiennych, aby niwelować te bolączki które są tematem nieporozumień z naszym resortem. Zależy nam by współpraca strony rządowej i przemysłowej funkcjonowała jak najlepiej. Służy temu m.in. powołanie jeszcze przez ministra Bogdana Klicha 26 lipca Rady Przemysłowo – Obronnej, która ma na celu głównie ułatwić kontakty branży przemysłu obronnego z MON. Taka rada spotykać się będzie się będzie raz na dwa miesiące. Do rady poza przedstawicielami przemysłu zapraszani będą również przedstawicieli resortu skarbu państwa i resortu gospodarki.
Spotkanie nie ograniczyło się do wystąpień przedstawicieli rządu. W moderowanej przez prezesa zarządu Targów Kielce Andrzeja Mochonia dyskusji poruszono wiele zagadnień istotnych dla przyszłości „zbrojeniówki”. Dotyczyły one m.in. zmian w przepisach prawa regulujących wzajemne relacje wojska i przemysłu, zawierania umów wieloletnich, zakresu i finansowania prac badawczo-rozwojowych wyrobów obronnych. W imieniu przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego głos zabrał Edward E. Nowak prezes Grupy Bumar. Podkreślił m.in., że niezwykle ważna jest współpraca, której nie może zagrażać korupcja i że powinna być ona prowadzona w sposób bardziej współczesny. Zauważył również, że współpraca powinna być prowadzona w sposób bardziej nowoczesny i widzi nadzieje w nowo powołanej Radzie Przemysłowo – Obronnej.
- Chcemy dążyć do takiego stopnia zorganizowania umów z Siłami Zbrojnymi, aby przemysł miał jednego kontraktora a w ramach MON-u było jedno ciało odpowiedzialne za kontraktowanie - mówił minister Idzik. - Myślę, że to pozwoli też Państwu lepiej planować zakupy, kontraktacje pod dostawców oraz zakup części zamiennych, aby niwelować te bolączki które są tematem nieporozumień z naszym resortem. Zależy nam by współpraca strony rządowej i przemysłowej funkcjonowała jak najlepiej. Służy temu m.in. powołanie jeszcze przez ministra Bogdana Klicha 26 lipca Rady Przemysłowo – Obronnej, która ma na celu głównie ułatwić kontakty branży przemysłu obronnego z MON. Taka rada spotykać się będzie się będzie raz na dwa miesiące. Do rady poza przedstawicielami przemysłu zapraszani będą również przedstawicieli resortu skarbu państwa i resortu gospodarki.
Spotkanie nie ograniczyło się do wystąpień przedstawicieli rządu. W moderowanej przez prezesa zarządu Targów Kielce Andrzeja Mochonia dyskusji poruszono wiele zagadnień istotnych dla przyszłości „zbrojeniówki”. Dotyczyły one m.in. zmian w przepisach prawa regulujących wzajemne relacje wojska i przemysłu, zawierania umów wieloletnich, zakresu i finansowania prac badawczo-rozwojowych wyrobów obronnych. W imieniu przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego głos zabrał Edward E. Nowak prezes Grupy Bumar. Podkreślił m.in., że niezwykle ważna jest współpraca, której nie może zagrażać korupcja i że powinna być ona prowadzona w sposób bardziej współczesny. Zauważył również, że współpraca powinna być prowadzona w sposób bardziej nowoczesny i widzi nadzieje w nowo powołanej Radzie Przemysłowo – Obronnej.