Niesamowity mecz Mistrzów Polski VIVE TARGI KIELCE we Francji!
20 listopada 2009
Kielczanie po świetnej drugiej połowie wygrali z Chambery
Dobre złego początki. Źle rozpoczęła się pierwsza część spotkania dla kielczan. Stracili 4 gole z rzędu. Głównym egzekutorem po stronie francuskiej był Bertrand Roine. W 4 minucie niekorzystną passę przerwał Henrik Knudsen. 3 minuty później Vive Targi zdołało rzucić bramkę kontaktową i zaczęło się...
Żółto-biało-niebiescy drugą część spotkania zaczęli od gry w osłabieniu - już po 20 sekundach gry na ławce kar usiadł Daniel Żółtak. Jednak wzorem pierwszego spotkania z Chambery nasi zawodnicy drugą partię rozpoczęli od mocnego uderzenia, wypracowanej przewagi i zdobyli trzy bramki z rzędu - z czego dwie padły po świetnych zagraniach Bartka Konitza. Przez kolejne około piętnaście minut na tablicy pojawiał się remis.
Wynik na 24:31 ustalił na minutę przed końcem gry Tomek Rosiński i choć sędziowie nie uznali jeszcze trafienia na koniec Mariuszowi Jurasikowi, to i tak zwycięstwo na terenie uznanego w Europie przeciwnika taką różnicą bramkową robi wrażenie. Wynik poparty był świetną grą i chyba przekonaniem na koniec o tym, że pierwszy raz w historii polski zespół wyjedzie z grupy Ligi Mistrzów! Był to również najlepszy prezent dla Bogdana Wenty, który 19 listopada obchodził urodziny.
Zbieramy cookies aby poprawić jakość przeglądania naszej witryny, wyświetlać spersonalizowane treści i dopasować reklamy, dzięki czemu nie będziesz widzieć tego, co Cię nie interesuje. Cookies pozwalają nam też analizować ruch w naszej witrynie i wiedzieć, skąd pochodzą nasi użytkownicy, co przeglądają, a czego muszą szukać. Masz możliwość dostosowania ustawień dotyczących plików cookie oraz odrzucenia niektórych rodzajów. Istnieje także opcja usuwania wszystkich już zapisanych plików cookie z Twojego urządzenia. Może to jednak skutkować utratą dostępu do niektórych funkcji naszej strony internetowej. W przypadku jakichkolwiek pytań skontaktuj się z nami. Aby dowiedzieć się więcej, odwiedź naszą Polityka prywatności.