Aktualności
Partnerstwo zagraniczne w branży rachunkowości
Uczestniczący w dyskusji Mirosław Sędłak, doradca w zakresie strategii i zarządzania, mówił o merytorycznym wsparciu, jakie oferują rozmaite instytucje międzynarodowe, krajowe i lokalne, takie jak: Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, czy Polski Fundusz Rozwoju. – Ten ostatni proponuje chociażby Fundusz Ekspansji Zagranicznej, który współfinansuje zagraniczne projekty inwestycyjne poprzez pożyczki lub objęcie udziałów mniejszościowych z odkupem – mówił, zachęcając przedsiębiorców do korzystanie z tego i wielu innych form wsparcia.
Pragnąc wejść na rynek zagraniczny warto także nawiązać współpracę z działającymi na nim podmiotami. Jednym z nich jest kancelaria księgowo-podatkowa zarządzana przez Elżbietę Lewandowską. Współzałożycielka i członek zarządu Polskiej Izby Handlowej w Niderlandach mówiła, że specjalizuje się ona w delegowaniu klientów na zagraniczne rynki, konkretnie do Holandii i obsłudze księgowej, podatkowej i wynagrodzeń.
Anita Gołebiewska, dyrektor operacyjna CashDirector S.A. oraz pomysłodawczyni i dyrektor zarządzająca Ogólnopolskiej Sieci Certyfikowanych Biur Rachunkowych OSCBR, od ponad 20 lat prowadzi księgowość międzynarodową korporacji oraz rekrutuje i zarządza zespołem księgowości. – Warto przystąpić do OSCBR i być częścią społeczności liczącej ponad 2 tysiące biur rachunkowych i skorzystać z pakietu możliwości i narzędzi oferowanych przez sieć. Partnerstwo, o którym mówimy, jest bardzo ważne i warto korzystać z usług innych przedsiębiorców, bo to czyni naszą ofertę komplementarną – przekonywała w trakcie panelu oraz autorskiego studium przypadku. Wiele polskich biur już współpracuje z zagranicznymi partnerami, bo obsługuje Polaków pracujących poza granicami kraju, np. w Niemczech, czy Anglii. Żeby jednak mówić o partnerstwie i programach pomocowych ważne jest, aby informacje o nich docierały do przedsiębiorców, podkreślali jednogłośnie uczestnicy panelu.
Współpraca międzynarodowa niesie za sobą wiele barier i obaw, które skutecznie przełamywali uczestnicy kolejnej debaty. Najczęstsze z nich to zdaniem Michała Cecerko, bariera językowa, kulturowa, brak wiary we własne możliwości i obawa, jak dotrzeć do zagranicznych klientów. – Z własnego doświadczenia wiem, jak ważna w budowaniu relacji międzynarodowych jest świadomość różnic kulturowych, która może mieć olbrzymi wpływ na współpracę. Patrząc jednak na tegoroczne dane, pokazują one, że liczba zagranicznych inwestycji rośnie, a to oznacza, że przedsiębiorcy radzą sobie z różnego rodzaju barierami – mówił radca prawny i doradca restrukturyzacyjny w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.
– Do tej pory z reguły obsługiwałam zagranicznych klientów, którzy sami do mnie trafili, ale po tym kongresie jestem jeszcze bardziej zachęcona do współpracy z nimi na większą skalę – mówiła Joanna Nguyen, właścicielka biura rachunkowego SOLITAX. Jej zdaniem współpraca z zagranicznymi firmami jest efektem zmiany pokoleniowej. – Coraz młodsi przedsiębiorcy wchodzą do biznesu. Oni dużo podróżują po świecie, doskonale znają języki i środowisko międzynarodowe jest czymś naturalnym. Właśnie dlatego rynek współpracy zagranicznej się rozwija i idzie w dobrym kierunku – zakończyła specjalistka ds. strategicznego zarządzania organizacją z zastosowaniem empatii jako narzędzia i praktyki.
Moderujący wszystkie panele podczas Międzynarodowego Kongresu Biur Rachunkowych, Wiktor Doktór - Head of Pro Progressio, zakończył dyskusję nawołując, by nie bać się pytać, rozmawiać i podążać do przodu, rozwijając swoją firmę.
(ŁK)