Aktualności
Postawili na siebie i karierę
Pomimo początkowej tremy, kandydaci opuszczali czerwone stoisko castingu z uśmiechami na ustach. Casting, który odbył się w hali E Targów Kielce miał ocenić prezencję, komunikatywność i odporność na stres potencjalnych hostmenów i hostess. Wśród kandydatów znalazły się prawdziwe „perełki” m.in.: specjalista od wariacji z jojo (można go obejrzec na stronie: www.echodnia.eu) czy młoda poliglotka władająca biegle językiem niemieckim i… norweskim.
Podczas kilkuminutowego spotkania kandydaci prezentowali swoje atuty i odpowiadali na pytania jury, co pozwoliło wyłonić osoby, które zakwalifikowały się do drugiego etapu. Będzie nim konkurs sms-owy, którego przebieg będzie można śledzić na łamach Echa Dnia.
Praca hostessy to nie tylko możliwość współpracy z zagranicznymi wystawcami z ponad 56 państw, ale także sprawdzian asertywności. Wbrew powszechnej opinii o milczącym pięknie hostess, one same muszą wykazać się inteligencją i komunikatywnością. Przede wszystkim hostessa musi być uprzejma i komunikatywna, ponieważ jej zadaniem jest promowanie jakiegoś produktu lub firmy. - Powinna być pewna siebie, zdecydowana - podkreśla Monika Moskal, właścicielka Agencji Hostess i Modelek SHE-CAT. - Wbrew powszechnemu przekonaniu, zjawiskowa uroda nie jest warunkiem koniecznym. Niekoniecznie musi wyglądać jak typowa modelka, często wręcz przeciwnie, dziewczyna wyglądająca skromniej wzbudza większe zaufanie - podpowiada Monika. Uczestnictwa hostess wymagają: akcje promocyjno-marketingowe, konferencje, eventy, imprezy targowe, pokazy mody, sesje zdjęciowe, czy kampanie reklamowe. Wielokrotnie dziewczęta prezentują się w różnorakich stylizacjach, uwzględniających także tzw. body painting. Jest to prawdziwe wyzwanie. Co istotne, rośnie zapotrzebowanie na hostmanów: Mężczyźni również świetnie sprawdzają się w tej roli.
Patronat medialny nad wydarzeniem objęło Echo Dnia.