Aktualności

Pierwszy mit, zdaniem Roberta Szymana, wskazuje, że podatek jest szczególnie wysoki dla Polski. - Z wielu artykułów prasowych wynika, że Polska płaci 6 mln zł dziennie. Tymczasem Francja, z bardziej rozwiniętym recyklingiem, płaci trzykrotnie więcej niż Polska (1,5 mln EUR). Polska otrzymuje rabaty z tytułu niższego PKB, płacąc niewiele ponad 500 tys. euro - przekazuje dyrektor generalny Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych. 

Z kolei drugi mit zakłada, że podatek sprzyja recyklingowi. - W rzeczywistości opłata ta może pozbawiać państwa środków na inwestycje w infrastrukturę do recyklingu. Nie jest ona przeznaczona na konkretny cel, więc inwestycje nie są realizowane także z budżetu UE - wyjaśnia. 

- Podatek od plastiku został wprowadzony, aby zniwelować lukę budżetową po brexicie, szacowaną na około 12 miliardów euro rocznie. Choć niektóre kraje sugerują przeniesienie kosztów podatku na przedsiębiorców, to faktycznymi płatnikami są państwa członkowskie - czytamy w tekście Roberta Szymana. 

Czytaj całość: Prawdziwe oblicze unijnego podatku od plastiku

/oprac. MŚ/